Wazektomia – ostatni etap na drodze do odpowiedzialnego planowania Rodziny

Nasze decyzje odnośnie posiadania Rodziny oraz jej kształtu są coraz bardziej przemyślane. Coraz mniej pozostawiamy losowi. Mamy większą wiedzę i możliwości oraz świadomość, jak te dwie kwestie ze sobą połączyć. Coraz częściej planowanie Rodziny to nie pojedyncza decyzja, które jest wyzwalaczem dla lawiny zmian. To pewien proces, który przeprowadzony w sposób odpowiedni ma zapewnić szczęście Rodzinie. Co istotne – wszystkim osobom wchodzącym w jej skład. Kiedy odpowiedzieliśmy sobie na pytania typu „czy?”, „kiedy?”, założyliśmy już Rodzinę w pełnym kształcie, przychodzi czas na końcowe wyzwanie. Decyzję, kiedy zakończyć etap powiększania Rodziny. Jak w tym wszystkim pozycjonuje się wazektomia? Zapraszamy do lektury 🙂

• Odpowiedzialne planowanie Rodziny to proces, nie decyzja
• Brak planów to również plan… choć nie najlepszy
• Plany nie oznaczają braku zmian, jeśli są konieczne
• Planowanie pod kątem Pary
• Planowanie pod kątem całej Rodziny
• Uwzględnienie wazektomii w planach długofalowych
• Kiedy los decyduje za nas…
• Czy to już ten moment?
• Do zobaczenia w gabinecie

 

Odpowiedzialne planowanie Rodziny to proces, nie decyzja

Odpowiedzialne planowanie Rodziny nie polega na jednym zdaniu: „chcemy mieć dziecko” lub „nie chcemy więcej dzieci”. To proces, który dojrzewa razem z nami – zmienia się wraz z etapami życia, doświadczeniami i emocjami. Do pewnych decyzji zwyczajnie trzeba dorosnąć. Często nie chodzi nawet o wiek, ale naszą dojrzałość emocjonalną oraz wizję przyszłości, w jakiej chcielibyśmy żyć. Dorosnąć trzeba również do świadomości, jak istotne jest planowanie. Szczególnie w tak ważnych kwestiach, jak Rodzina.
 

Brak planów to również plan… choć nie najlepszy

Brak planu to również plan – tyle, że pozostawiony przypadkowi. Oznacza to, że decyzje dotyczące przyszłości nie są świadome, lecz stanowią wypadkową różnych zdarzeń. Oczywiście istnieją scenariusze, które dobrze się kończą. Niestety doświadczenie pokazuje, że w wielu wypadkach jest inaczej. Szczególnie w kontekście Rodziny, gdzie ciąg nieplanowanych zdarzeń może zapoczątkować lawinę z konsekwencjami na całe nasze życie.
 

Plany nie oznaczają braku zmian, jeśli są konieczne

Życie potrafi zaskakiwać. Plany, nawet te najlepiej przemyślane, czasem muszą zostać zmodyfikowane. Choroba, zmiana sytuacji zawodowej, potrzeby dzieci, nowe priorytety – to wszystko może sprawić, że kierunek, który wcześniej wydawał się oczywisty, wymaga korekty. I nie ma w tym niczego złego. Jeśli jednak jest to nasz plan, nawet , gdy musimy go zmodyfikować, prawdopodobnie wybierzemy opcje najlepsze dla nas (i naszej Rodziny). Prawdopodobnie nasz poprzedni plan, również zakładał pewne odstępstwa i strategie, które powinniśmy w takiej sytuacji przyjąć.
 

Planowanie pod kątem Pary

Od pewnego momentu nie ma już „JA i TY”. Jesteśmy „MY”. To nie tylko zmiana nazewnictwa. To całkowita zmiana nastawienia. Nasze plany układamy w oparciu o to co jest najlepsze dla nas dwojga. Dla naszej wspólnej przyszłości. Wspólnie dzielimy sukcesy i porażki. Wspólnie bierzemy również odpowiedzialność za różne kwestie NAS dotyczące.
 

Planowanie pod kątem całej Rodziny

W miarę jak Rodzina rośnie, priorytety się zmieniają – coraz ważniejsze stają się stabilność, czas i jakość relacji wewnętrznych. Podejmując decyzję, czy pozostawiamy Rodzinę w takim kształcie jak jest, czy chcemy ją dalej poszerzać, musimy wziąć pod uwagę nie tylko naszą dwójkę, ale również pozostałych członków Rodziny. Ich potrzeby, wymagania, ale również w pewien sposób oczekiwania.
 

Uwzględnienie wazektomii w planach długofalowych

Decyzja o wazektomii to nie impuls, czy krótkotrwała fanaberia. To element długofalowej strategii planowania Rodziny. Planujemy edukację dzieci, zakup domu, finanse czy wakacje, tak samo planujemy naszą przyszłość w tej kwestii. Jeśli Rodzina jest już w komplecie, warto zrewidować dotychczasową antykoncepcję i wybrać metodę o wyższej skuteczności. Czy musi to być koniecznie wazektomia? Oczywiście nie. Jednak pod kątem skuteczności, dostępności, komfortu użycia, metodę tą przynajmniej warto rozważyć.
 

Kiedy los decyduje za nas…

Jedną kwestią jest mieć plany. Inną wcielić je w życie. Odpowiedzialne planowanie Rodziny to nie tylko decyzja o kierunku działań. To również same działania, kiedy przychodzi na nie czas. Wbrew pozorom jest to częsty problem. Decyzje wcześniej zaplanowane są odkładane. Wszelkie warunki wstępne zostały już dawno spełnione. Nie ma żadnych istotnych przeciwwskazań. Mimo wszystko przesuwamy realizacje na „za miesiąc”, „po wakacjach”, „pod koniec roku”, „po Nowym Roku”. Zwłoka często prowadzi do zupełnie innego scenariusza. W pewnym momencie los podejmuje decyzje za nas. Najczęściej w dokładnie przeciwnym kierunku niż pierwotnie planowaliśmy…
 

Czy to już ten moment?

Czy w takim razie to już ten moment? Moment na zwiany? Moment na zakończenie etapu zakładania Rodziny? Na te pytania każdy musi odpowiedzieć sobie indywidualnie. Na spokojnie, uczciwie przez samym sobą. Jeśli to już ten moment, warto działać szybciej niż później.
 

Do zobaczenia w gabinecie

Jeśli decyzja o zakończeniu tego etapu już zapadła, jeśli wybór padł na wazektomię. Pozostaje jeden najważniejszy krok – ZAPIS na zabieg. Formalności, przygotowania, badania. Wszystkie te elementy są istotne. Pierwszy krok jest jednak najważniejszy. Jeśli to ten moment – do dzieła.

Widzimy się w gabinecie 🙂