Totalna wazektomia TV – zalety metody i jej przewaga nad innymi
W ostatnim czasie odnotowujemy wzrost zapytań odnośnie samej metody Totalnej Wazektomii. Szczególnie w odniesieniu do innych, które pojawiły się w Polsce. W niniejszym artykule postaramy się przybliżyć ten temat. Zapraszamy do lektury 😊
- Różne metody wazektomii
- Technika doskonalona 18 lat
- Sprawdzone procedury, które po prostu działają
- Pełne zabezpieczenie
- Bez nacięć, skalpela i igieł
- Brak szwów na zewnątrz
- Bez bólu
- Zapraszamy
Różne metody wazektomii
Warto omówić jedną kwestię na wstępie. Wazektomia polega na przerwaniu drożności nasieniowodów. Jednak poszczególne metody różnią się od siebie zarówno sposobem dotarcia do nasieniowodów, jak i sposobem ograniczenia ich drożności.
Rozpatrując metody wazektomii w pierwszej kolejności powinniśmy odwołać się do raportu Amerykańskiego Towarzystwa Urologicznego. Jest to pełna analiza literatury naukowa na temat wazektomii poczynając od 1949 roku. Raport oparty jest na 275 najważniejszych pracach z punktu widzenia ich wartości naukowej i poznawczej. Jest to ogromne źródło wiedzy i swego rodzaju wyznacznik w kwestii klasyfikacji i oceny poszczególnych rozwiązań.
Z przetłumaczoną wersją raportu można zapoznać się tutaj.
Technika doskonalona 18 lat
Każda procedura medyczna wymaga czasu potrzebnego na doskonalenie. Z jednej strony samej techniki, z drugiej jej operatora. Metoda Totalnej wazektomii w formie, jaka jest dzisiaj to efekt doskonalenia od ponad 18 lat. Przez ten czas udało się nam m.in.:
- ograniczyć do minimum konieczność wykonania korekt – co istotne (a co jak się okazuje nie jest oczywiste), ewentualna korekta wykonywana jest już w ramach wcześniej opłaconego zabiegu,
- znacznie poprawić czas wykonania zabiegu, tym samym ograniczając stres zabiegowy Pacjenta do minimum,
- zminimalizować znaczną część powikłań, zarówno poprzez modyfikację samej techniki, jak i odpowiednie zalecenia przed i po zabiegowe (pod warunkiem, że są przestrzegane).
Sprawdzone procedury, które po prostu działają
Wazektomię metodą TV wykonaliśmy już tysiące razy. Procedury są testowane każdego dnia. Po tylu latach możemy zdecydowanie powiedzieć, że są one skuteczne. Nie oznacza to oczywiście, że nie jesteśmy otwarci na udoskonalenia. Wręcz przeciwnie. Mając już odpowiednie doświadczenie, możemy skupić się również na drobnych elementach, które można zmodyfikować. Nie jesteśmy na etapie 100, 200 czy 500 wazektomii, gdzie jeszcze dużo spraw może pójść nie tak z punktu widzenia samej organizacji zabiegu.
Pełne zabezpieczenie
Nasza metoda polega na tym, że po wyizolowaniu nasieniowodu, część nasieniowodu jest wycinana, na dwa końce nasieniowodu zakładane są szwy chirurgiczne. Procedura ta dotyczy każdego nasieniowodu. Ujścia nasieniowodu są koagulowane specjalnym koagulatorem przeznaczonym do wazektomii. Jest to kluczowe, ponieważ daje największe bezpieczeństwo.
Bez nacięć, skalpela i igieł
Metoda Total Vasectomy nie przewiduje nakłuć, nacięć i innych podobnych czynności na skórze Pacjenta, które:
- obniżają komfort Pacjenta podczas zabiegu,
- powodują znacznie dłuższą rekonwalescencję,
- powodują pozostawienie blizn,
- mogą przyczynić się do powstania dodatkowych powikłań.
Zdajemy sobie sprawę, że w dalszym ciągu pojawiają się techniki zawierające wykonanie nacięcia na skórze, a następnie (po wykonaniu zabiegu wazektomii) założenie szwów na skórze. Najczęściej jest to związane z brakiem doświadczenia operatora wazektomii, który poprzez wykonanie małego rozwarstwienia skóry miałby problem z precyzyjnym wykonaniem zabiegu.
Przy okazji naszej metody poszliśmy nawet dalej. W znakomitej większości przypadków wykonujemy zaledwie jedno rozwarstwienie skóry, z którego dostajemy się do obu nasieniowodów. To kolejne udoskonalanie, które sprawia, iż metoda jest jeszcze bardziej bezpieczna.
Również kwestia igieł jest tematem, który warto poruszyć. Nie stosujemy igieł. Znieczulenie miejscowe aplikowane jest specjalnym urządzeniem działającym pod ciśnieniem. Bez igieł 😊
Brak szwów na zewnątrz
Nie wykonujemy nacięć na skórze, tym samym nie stosujemy szwów. Rozwarstwienie skóry goi się w ciągu kilku dni. Znaczna część Pacjentów nie jest w stanie wskazać miejsca rozwarstwienia już następnego dnia.
Bez bólu
Ból jest oczywiście sprawą subiektywną. Każdy ma nieco inny próg bólu. Dodatkowo stres może potęgować odczucia. Opracowując naszą metodę staraliśmy się wziąć również te kwestie pod uwagę. Wypracowana technika w większości przypadków jest zupełnie bezbolesna. Pacjenci mogą odczuwać oczywiście dyskomfort – jak po każdym zabiegu.
Zapraszamy
Jeśli to już TEN moment, serdecznie zapraszamy do zapisu na zabieg. Jeśli jest to etap zastanawiania się, wyboru metody, lokalizacji, warunków, jeśli pojawią się pytania, również zapraszamy… do kontaktu. Staramy się odpisywać na praktycznie wszystkie pytania. Odpowiadając indywidualnie lub kierując do odpowiednich materiałów.
Dołącz do dyskusji