Niepodjęcie decyzji to… również decyzja. Ze wszystkimi jej skutkami.

Niepodjęcie decyzji to… również decyzja. Ze wszystkimi jej skutkami.

12-01-2024 /O wazektomii/

Okres świąteczny oraz przełom roku skłania nas często do pewnych przemyśleń. Pewnego podsumowania tego, co udało się osiągnąć, tego czego dokonać nie zdążyliśmy oraz wykonania przynajmniej zarysu planu tego, do czego chcielibyśmy dojść w nadchodzącym roku. O ile odpowiedź na te pytania jest istotna, o tyle znacznie bardziej istotna jest inna kwestia. Czy zadajemy odpowiednie pytania? Czy poruszamy naprawdę istotne kwestie. Czy nie jest czasem tak, iż unikamy pewnych tematów i decyzji. Decyzji, które czy tego chcemy, czy nie zostaną podjęte. Czy będziemy jednak brać udział w procesie ich podejmowania?

 

Ciekawa cecha podejmowania decyzji

Decyzje mają bardzo ciekawą cechę. Często podejmują się niezależnie od naszego udziału. Dlaczego? Brak podjęcia decyzji również stanowi swego rodzaju formę decyzji. Niestety często najgorszą z możliwych. Dlaczego? To, że my nie podejmiemy decyzji wcale nie oznacza, iż życie / los nie podejmie jej za nas. Niestety często w najmniej odpowiednim momencie i w najmniej korzystnym kierunku.

Finalnie musimy się zmierzyć nie tylko z jej skutkami, ale również z poczuciem, iż najprawdopodobniej jesteśmy winni zaistniałej sytuacji. Winni zbytniej bierności i odkładania wszystkiego na później.
 

Najważniejsze decyzje

Oczywiście nie musimy podejmować każdej najdrobniejszej decyzji. Nasze codzienne życie jest jedną wielką składową decyzji, wypadków losowych i skutków obu tych czynników. Istotne jest jednak, aby zidentyfikować te naprawdę ważne kwestie. Sprawy, którymi powinniśmy się zająć. Sprawy, w których bierność najczęściej nie jest dobrym rozwiązaniem.
 

Nasza Rodzina

Z pewnością jedną z takich kwestii jest nasza Rodzina. W jakiej formie by ona nie była. Decyzje dotyczące Rodziny są często jednymi z najważniejszych i najbardziej wpływowych w naszym życiu. W związku z tym, zarówno podjęcie decyzji, jak i unikanie jej, może mieć znaczące konsekwencje.

Decyzje dotyczące takich kwestii jak wychowanie dzieci, podejmowanie wspólnych planów, rozwiązywanie konfliktów czy dbanie o relacje mogą znacząco wpływać na harmonię i szczęście wszystkich jej członków. Niepodjęcie decyzji w tych sprawach może prowadzić do frustracji, niejasności i problemów komunikacyjnych, a w konsekwencji do ciągów zdarzeń, których chcielibyśmy uniknąć.

Oczywiście nie chodzi o to, aby ważne decyzje podejmować bez zastanowienia. Ważne jest, aby być świadomym potencjalnych konsekwencji i odpowiedzialności związanej z danym rozwiązaniem.
 

Teoria vs praktyka

Teoria: na wszystko przyjdzie czas. Jeśli coś jest istotne, na pewno znajdę chwilę, aby to przemyśleć. Niewiele się przecież stanie przez dzień, dwa, czy tydzień. Mam mnóstwo czasu.

Praktyka: codzienny natłok obowiązków, zewsząd spadające na nas prośby, zlecenia, nakazy, wymogi. Ważne decyzje odkładamy na kolejne dni, tygodnie, miesiące, „jak tylko wszystko się uspokoi”.
 

Świadomość podjęcia decyzji przez nas… nie za nas

W ogólnym rozrachunku konsekwencje podjęcia, czy też nie podjęcia decyzji i tak nastąpią. Czy tego chcemy czy też nie. Pytanie czy odbędzie się to na naszych warunkach, czy też nie. Czy po latach będziemy mogli uczciwie powiedzieć, że nasza sytuacja jest wypadkową podjętych przez nas decyzji, czy zwykłego zrządzenia losu.
 

Dobry moment na chwilę przemyśleń

Jest to dobry moment na chwilę przemyśleń. Szczególnie w zakresie tych najważniejszych decyzji związanych z Rodziną, najbliższymi, kierunkami działań na kolejne lata.

Na co dzień stykamy się z Pacjentami, którzy są na etapie (a w zasadzie już po) podejmowania kluczowych decyzji na temat pierwszego tematu: Rodziny. Tysiące rozmów, jakie przeprowadziliśmy pokazuje jasno: nie są to kwestie łatwe. Wymagają dogłębnej analizy aktualnej sytuacji, przemyślenia konsekwencji podjęcia decyzji, ale również konsekwencji jej nie podjęcia. Często spotykamy się z sytuacją, w której decyzja o wazektomii została podjęta nieco zbyt późno i jest swego rodzaju reakcją na to, co już się wydarzyło. Niezależnie od tego, czy była to kolejna (jednak nieplanowana) ciąża, stresowa sytuacja związana jedynie z ryzykiem wystąpienia pierwszej kwestii, znaczne pogorszenie stanu zdrowia związanego ze stosowaniem innej formy antykoncepcji, czy „zwykłe” problemy ze stresem.
 

Warto działać

Jeśli w danej kwestii nie jest to moment do działań, w porządku. O ile taka konkluzja nastąpiła po uczciwym przemyśleniu wszystkich za i przeciw. W wielu wypadkach jednak podjęcie decyzji w którymś z kierunków jest znacznie lepszym, rozwiązaniem. Dynamiczny czas, w którym żyjemy sprawia, iż nigdy nie będzie idealnego momentu. Nigdy nie zaistnieją idealne warunki do wykonania czynności A lub B. Zawsze będą niedokończone sprawy, setki innych kwestii zabiegających o naszą uwagę. Tysiące elementów, którymi należy się zająć.

Warto jednak rozpoznać, które z tych elementów są naprawdę ważne. Którymi należy się zająć tu i teraz. Z którymi trzeba naprawdę ruszyć i działań. Zanim los zadziała za nas…

Podziel się:
Nie zainteresowało mnieWarte rozwinięciaDobreBardzo dobreNic dodać nic ująć (jeszcze nie ma wyników)
Loading...

Dołącz do dyskusji

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *