Wazektomia dla Rodziny: jak zmieniła się nasza Rodzina
Wazektomia dla Rodziny : jak zmieniła się nasza Rodzina
Dziś obchodzimy Międzynarodowy Dzień Rodziny. To co roku ważna data w naszym kalendarzu. Powinna być również istotnym terminem także w Waszej Rodzinie.
Z tej okazji publikujemy artykuł jednego z naszych Pacjentów dotyczący właśnie kwestii Rodziny.
Na skróty:
- Kiedy i gdzie wykonana była wazektomia?
- Pozornie tak samo, a jednak inaczej.
- Zmiana 1 : większy spokój
- Zmiana 2: lepsze zdrowie zarówno moje jak i Żony
- Zmiana 3: spore oszczędności
- Zmiana 4: łatwiejsze planowanie
- Czy wazektomia była dobrą decyzją?
Kiedy i gdzie wykonana była wazektomia?
Wazektomię wykonałem u dr Siwika w gabinecie w Warszawie około 5 lat temu. Cały zabieg był bezbolesny. Zajął dosłownie kilka minut.
Pozornie tak samo, a jednak inaczej.
Z pozoru niewiele się po zabiegu zmieniło. Przecież zmieniliśmy „tylko” formę antykoncepcji. Jednak z perspektywy czasu widzę sporo istotnych zmian, które dotyczy całej naszej Rodziny.
Zmiana 1 : większy spokój
To chyba najważniejsza zmiana. Przed zabiegiem towarzyszyło nam sporo stresu związanego z potencjalnie kolejną ciążą Żony. Mamy już dwójkę dzieci i taki skład Rodziny w pełni nam odpowiada. Kolejna ciąża byłaby bardzo dużym problemem. Głównie dla Żony – z powodów zdrowotnych.
W tym momencie wiemy, że jesteśmy bezpieczni.
Zmiana 2: lepsze zdrowie zarówno moje jak i Żony
Początkowo zakładaliśmy, że kwestie zdrowotne to tylko sprawa ciąży. Okazało się jednak, że plusów jest znacznie więcej.
Odstawienie tabletek antykoncepcyjny spowodowało znaczną poprawę samopoczucia i ogólnego zdrowia Żony.
Również ja – prawdopodobnie z powodu mniejszego stresu – zacząłem czuć się znacznie lepiej. Lepiej sypiam, mam więcej energii.
Zmiana 3: spore oszczędności
Analizując budżet domowy okazało się, że odeszła nam spora część wydatków związanych z tabletkami i wizytami „tylko po receptę”. Nie są to zawrotne sumy w miesiącu , ale w skali roku robią już różnicę.
Zmiana 4: łatwiejsze planowanie
Nie będę ukrywał: lubimy mieć wszystko zaplanowane. Tak po prostu lepiej nam się żyje. Świadomość, że kolejna ważna kwestia jest już załatwiona definitywnie pozwala nam lepiej planować inne sprawy: rozwój nasz i naszych dzieci, inwestycje, zakup docelowego mieszkania, karierę.
Czy wazektomia była dobrą decyzją?
Zdecydowanie tak! Szczerze mówiąc, idąc na zabieg chyba nie zdawałem sobie sprawy z przynajmniej 50% plusów jakie nam długofalowo przyniósł.
Dołącz do dyskusji